Pedagog

Związek dwóch młodych osób - jak go budować? cz 1 relacje w związku

Związek dwóch młodych osób - jak go budować? cz 1 relacje w związku

Napisane przez: Lidia Chmielewska ()
Liczba odpowiedzi: 0

Szanowni Słuchacze, 

pomyślałam, że warto zająć się tematem relacji między ludźmi w związku. Zachęcam serdecznie do materiału przedstawionego. Pozdrawiam serdecznie. Lidia Chmielewska 

Samotność w związku może być trudniejsza od „klasycznej” samotności?

Jeśli czujemy, że brakuje wokół nas ludzi, możemy próbować budować relacje na zewnątrz. W związku jest to trudniejsze, bo on trochę więzi. Mamy w nim obowiązki, wspólne zadania do wykonania. Nawiązywanie kontaktów jest więc utrudnione. Dodatkowo partner może być mało towarzyski i patrzeć nieprzychylnym okiem na nowe znajomości. Jeśli nie reaguje na potrzeby partnerki, ucieka od rozmów i nie wspiera, a ta zaczyna się frustrować. Ma poczucie, że żyje w złotej klatce. To może być wręcz tragiczna sytuacja; w związku kobieta jest samotna, ale przez to, że w nim pozostaje, ciężko jej zmienić sytuację.

Skąd się bierze samotność w związku?

Zacznijmy od tego, że istnieją dwie subkultury wynikające z odmiennych sposobów socjalizacji: kobieca i męska. Subkultury te odmiennie rozumieją wsparcie społeczne i związane z nim zachowania. Nic dziwnego, chłopcy i dziewczynki są wychowywani inaczej. Stawia się im też inne wymagania.

Jak wychowuje się kobiety, a jak mężczyzn?

Kiedy dziewczynka wraca ze szkoły do domu, opowiada mamie, co się wydarzyło, z kim się lubi, a kogo unika. „Mamo, bo Zosia nie chce ze mną rozmawiać” – żali się córka, a mama jest zazwyczaj tuż obok i razem z nią szczegółowo analizuje tę relację. To uczy dziewczynkę dostrzegać i rozumieć stany emocjonalne innych. W analogicznej sytuacji ojciec odpowie synowi, że widocznie kolega milczy, bo nic nie ma mu do powiedzenia. Albo syn żali się, że Wojtek go szturchnął na przerwie. „A oddałeś mu?”, „Tak”, „To bardzo dobrze, synu”. Żadnej rozmowy o emocjach, tylko pochwała, że syn szybko i skutecznie załatwił sprawę.

Dziewczynki uczy się, że najważniejsze są szacunek, odpowiedzialność, troska o innych, komunikacja, utrzymywanie dobrych kontaktów, wzajemna zależność. Przez całe życie kobiety ćwiczą się w nawiązywaniu przyjacielskich kontaktów. W efekcie utrzymują rozległą sieć wsparcia. Wiedzą, że pomoc mogą nie tylko okazywać, ale też o nią prosić.

Z kolei chłopców wychowuje się tak, aby w dorosłym życiu najważniejsze były dla nich osobiste osiągnięcia, samorealizacja, współzawodnictwo. Od małego rodzice tłumaczą im, że powinni polegać tylko na sobie. Mają ukrywać swoje problemy i słabości. Inaczej zostaną uznani za mało męskich i będą odrzuceni. Krótko mówiąc, przygotowuje się ich do zajmowania dobrego miejsca w hierarchii społecznej, a kobiety – do dobrego wspierania innych. W rezultacie obie płcie są źle przygotowane do wspólnego bytowania.

Jak to?

Wsparcie można okazywać na dwa sposoby. Pierwszy polega na tym, że rozmawiamy, pocieszamy, okazujemy zrozumienie. Drugi jest nastawiony na akcję. Jeśli pojawia się problem, to należy go szybko rozwiązać, bez zbędnego rozczulania się. Pierwszy typ wsparcia preferują kobiety, bo są w nim wyćwiczone, drugi zaś jest typowy dla mężczyzn. Kiedy żona mówi mężowi, że dziś się źle czuje, on pyta, czy wezwać lekarza. Nie? To może pójść do apteki? Też nie? Mąż nie wytrzymuje i zniecierpliwiony odpowiada, że albo jest chora i zgadza się, żeby jej pomóc, albo niech mu nie zawraca głowy. Podszedł do problemu zadaniowo. Żona miała jednak inne oczekiwania – chciała, żeby ją pocieszyć, przytulić, porozmawiać. Jeśli sytuacja się powtarza, zaczyna się czuć osamotniona.


Zachęcam do obejrzenia filmiku na ten temat

https://swps.pl/strefa-psyche/blog/relacje/21951-zwiazek-dwoch-mlodych-osob-jak-go-budowac?utm_content=rss