Dlaczego ludzie tkwią w tym, co ich unieszczęśliwia?
Może odpowiedzią jest "przymus powtarzania."
Polega on, ogólnie na tym, że wybieramy nie to, co dobre, ale to, co znamy -
nawet jeśli jest dla nas przykre i niekorzystne. Pakujemy się w związki z niewłaściwymi
mężczyznami. Z kobietami, które okazują się przeciwieństwem tego, na co się
zapowiadały. Wybieramy pracodawców, którzy nas źle traktują. Nietrafione
inwestycje. Przymus powtarzania jest podwójnie okrutny - nie dość, że dostałeś
w głowę, bo miałeś, na przykład, tak zwane trudne dzieciństwo, to jeszcze
zamiast rekompensować to sobie nad przeciętną ilością szczęścia w dorosłości,
będziesz szukać powtórzenia tego schematu. "
Natalia de Barbaro