Pedagog

Czy pewność siebie i narcyzm toto samo?

Czy pewność siebie i narcyzm toto samo?

Napisane przez: Lidia Chmielewska ()
Liczba odpowiedzi: 0

Czy jest jakaś różnica między byciem pewnym siebie a narcyzmem? Co więcej, można sobie zadać też takie pytanie – czy zawyżone poczucie własnej wartości może prowadzić do narcyzmu? Może? Zapraszam do lektury!

Czy pewność siebie i narcyzm to to samo?

Często mówi się, że istnieje cienka granica między byciem pewnym siebie… a byciem zarozumiałym. Często podziwiamy tych, którzy są asertywni i obstają przy swoim, a nie podobają nam się ludzie, którzy są zadufanymi w sobie egoistami. Prawdopodobnie dzieje się tak dlatego, że czasami mylimy pewność siebie z narcyzmem. Kiedy więc „zdrowa wiara w siebie” przeradza się w obsesję na własnym punkcie? Czy zawyżone poczucie własnej wartości może prowadzić do narcyzmu? Czy takie obawy są uzasadnione? Przekonajmy się.

W rzeczywistości pewność siebie i narcyzm mają ze sobą niewiele wspólnego – a rosnąca liczba badań to potwierdza. Zacznijmy jednak może najpierw od kilku podstawowych definicji, aby lepiej zrozumieć, dlaczego pewność siebie i narcyzm nie są tym samym „zjawiskiem”. Według Psychology Today narcyzm, jest cechą osobowości o różnym nasileniu i „charakteryzuje się wyolbrzymionym poczuciem własnej wartości oraz własnych umiejętności, brakiem empatii, potrzebą bycia podziwianym i przekonaniem, że jest się kimś wyjątkowym i zasługującym na szczególne traktowanie oraz niezdolnością do przyjęcia perspektywy innych osób”.

Według Mayo Clinic poczucie własnej wartości lub pewność siebie odnosi się do ogólnej opinii o sobie (samooceny). Zdrowy poziom poczucia własnej wartości oznacza, że „dobrze czujesz się ze sobą i uważasz, że zasługujesz na szacunek innych”. „Pewność siebie to wiara w siebie – w swoje talenty i umiejętności” – wyjaśnia terapeutka Elizabeth Hinkle na Talkspace z LMFT. Z drugiej strony „narcyzm charakteryzuje się wyolbrzymionym poczuciem „doniosłości” własnej osoby oraz znaczeniem własnych umiejętności, często oczekując podziwu ze strony innych, jednocześnie przejawia się ograniczoną empatią (a nawet jej brakiem) wobec innych.” 

Innymi słowy, poczucie własnej wartości to „bycie zadowolonym z siebie jako osoby i akceptowanie siebie takim, jakim jesteś, niezależnie od tego, jak wypadasz na tle innych” – powiedział dr Eddie Brummelman, adiunkt na Uniwersytecie w Amsterdamie na łamach The Atlantic. Dodał też: „Narcyzm polega w dużej mierze na poczuciu wyższości nad innymi ludźmi”.

Od gniewu do porównań z innymi: cechy narcyzmu a pewność siebie

Elizabeth Hinkle mówi, że często zakładamy, że ktoś będąc narcyzmem jest także pewny siebie. Mówi jednak, że jest to błędne przekonanie. „Trudno to zrozumieć, ale osoby z głębokim narcyzmem na ogół nie mają zbyt wielu pozytywnych uczuć względem siebie (często towarzyszy im poczucie niepewności) ani też zdrowej samooceny”. 

Artykuł z 2018 roku rzucił więcej światła na cechy narcyzmu w porównaniu do pewności siebie/ poczucia własnej wartości. W badaniu przeanalizowano cechy narcyzmu względem poczucia własnej wartości. Okazało się, że oba pojęcia były powiązane ze sprawczością, asertywnością, pozytywnymi emocjami i dążeniem do wygrywania.

„Ale w zasadzie na tym kończą się podobieństwa” – podsumował Kaufman w Scientific American. „W rzeczywistości narcyzm i poczucie własnej wartości różniły się w przypadku 63% innych ocenianych cech, objętych tym badaniem”. Autorzy tak je podsumowali: „W przeciwieństwie do poczucia własnej wartości, narcyzm został powiązany z takimi cechami jak bezduszność, egocentryzm, z oczekiwaniem przywilejów i poniżającymi postawami wobec innych”. Poniżej inne ustalenia dotyczące cech, jakie przebadano:

  • Poczucie własnej wartości jest silniej skorelowane z sumiennością i wytrwałością;
  • Narcyzi są bardziej antagonistyczni; ci ze zdrową samooceną są mili/ zgodni;
  • Narcyzmowi często towarzyszy skłonność do odczuwania i wyrażania złości;
  • Osoby narcystyczne są bardziej skłonne do kłótni i dokonywania porównań społecznych.

Co ciekawe, osoby narcystyczne choć czują się być w centrum uwagi w swoich sieciach społecznościowych, to postrzegają inne osoby w sieci jako narcystyczne, neurotyczne i nieprzyjemne. Poczucie własnej wartości zaś wiąże się z poczuciem bliskości z innymi osobami ze swojej wirtualnej społeczności i postrzeganiem ich jako inteligentnych, sympatycznych i życzliwych.

Co więcej, poczucie własnej wartości było silnie skorelowane z niższym poziomem lęku i depresji. Narcyzm jest słabo skorelowany z tymi wynikami, wręcz przeciwnie, jest dużo bardziej skorelowany z aspołecznymi zachowaniami, nadużywaniem substancji uzależniających i agresją.

Czy przesadne poczucie własnej wartości może prowadzić do narcyzmu?

Jeśli poczucie własnej wartości oznacza wiarę w siebie, a narcyzm to przesadne poczucie własnej wartości, to czy wysoka samoocena lub wysokie poczucie własnej wartości (pewność siebie) mogą ostatecznie doprowadzić do narcyzmu? Jeśli twoja samoocena nadmiernie się rozwinie, czy istnieje ryzyko, że staniesz się narcyzem?

To zrozumiałe, że można tak sobie pomyśleć. „Przez wiele lat psychologowie i media traktowali narcyzm jako efekt „zawyżonej samooceny ”lub„ samooceny na sterydach ”- napisał Scott Barry Kaufman w Scientific American. Jednak jest to nieprawda. W rzeczywistości istnieje coraz więcej dowodów na poparcie tezy, że wyższa samoocena nie prowadzi do narcyzmu.

Niedawno opublikowane badanie w grudniu 2019 roku w Journal of Research in Personality dotyczyło pytania: czy wysoka samoocena sprzyja narcyzmowi? Badacze przeprowadzili ankietę wśród 158 pracowników, mierząc samoocenę, narcystyczny podziw i rywalizację w ciągu roku.

„Naukowcy zmierzyli poziom narcyzmu wśród pracowników, prosząc ich o uszeregowanie stwierdzeń, takich jak: „Zasługuję na to, by postrzegano mnie jako wyjątkową osobowość” lub „Chcę, aby moi rywale ponieśli porażkę”, zauważa The AtlanticNaukowcy nie znaleźli dowodów na to, że wyższy poziom samooceny prowadzi z czasem do nasilenia narcyzmu. „Poczucie własnej wartości i narcyzm w obrębie tej samej osoby nie wydają się iść w parze” – powiedziała w The Atlantic, główna autorka badania, Aleksandra Cichocka, starszy wykładowca psychologii na Uniwersytecie w Kent. „Wydają się być całkiem odrębnymi stanami”.

Pielęgnowanie pewności siebie w dzieciństwie

Według dr Brummelmana, narcyzm i wiara w siebie pojawiają się u dzieci w wieku około ośmiu lat. Zbadał on zbadał pochodzenie narcyzmu u dzieci i swoje wyniki zamieścił w artykule z 2015 roku. Przypuszcza, że „rodzice, którzy traktują swoje dzieci tak, jakby były bardziej wyjątkowe i uprzywilejowane od innych, mogą niestety pielęgnować w swoich dzieciach narcystyczne tendencje”. Podczas gdy kultywowanie zdrowej samooceny wymaga od rodziców wręcz odmiennego podejścia – należy cenić swoje dzieci za to, kim są, wyjaśniając im, że nie muszą one być wyjątkowe, aby być akceptowanymi i kochanymi. „Jednym z powodów, dla których niektóre z tych prób budowania zdrowego poczucia własnej wartości w latach 90-tych mogły się nie powieść, spekuluje Brummelman, jest to, że w rzeczywistości rodzice mówili dzieciom, że są wyjątkowi. I takie podejście nieumyślnie spowodowało u nich narcyzm zamiast zbudowania w nich zdrowego poczucia własnej wartości ”.

Czy ktoś jest narcyzem, czy po prostu osobą pewną siebie?

Jeśli podejrzewasz, że ktoś w twoim życiu ma osobowość narcystyczną, dr Perpetua Neo, DClinPsy, sugeruje sprawdzić to poprzez zadanie sobie następujących pytań:

  • Jak ta osoba reaguje na sukcesy innych?
  • Czy naprawdę wspiera rozwój innych?
  • Czy naprawdę wykazuje się empatią i współczuciem?
  • Czy jest otwarta wobec osób o odmiennej opinii i na zmianę swojej opinii?
  • Czy jest w stanie przyznać, że szczęście i przywileje wpłynęły na jej życie?
  • Czy potrafi szanować granice innych?
  • Czy jest OK ze swoimi słabymi stronami?

Podsumowując, pamiętaj, że posiadanie zdrowej samooceny i poczucia pewności siebie nie czyni Cię od razu narcyzem. Możesz czuć się dobrze ze sobą, jednocześnie szanując innych i okazując im empatię, a także stosować w życiu podejście typu „ Ja jestem ok i ty jesteś ok”.