Pedagog

Style przywiązania, a relacje w związku

Style przywiązania, a relacje w związku

Napisane przez: Lidia Chmielewska ()
Liczba odpowiedzi: 0

STYLE PRZYWIĄZANIA A RELACJE PARTNERSKIE


Monika Zagrodnik

Style przywiązania a relacje partnerskie
Według teorii rozwoju psychospołecznego Eriksona, poszukiwanie i wybór partnera jest ważnym zadaniem rozwojowym w okresie wczesnej dorosłości (Rostowska, 2008, za: Palus, 2012). Wybrany partner życiowy zaczyna stanowić bowiem główny obiekt przywiązania (Palus, 2012). Przywiązanie „to stan, w którym dana jednostka odczuwa silną tendencję do szukania bliskości innej konkretnej jednostki, szczególnie w sytuacjach stresu, trudności lub zagrożenia. Tendencja do tego rodzaju zachowania jest atrybutem osoby, która się przywiązała, jest niezależna od chwilowej sytuacji i ulega jedynie powolnym zmianom w czasie. Według Craver i Scheier (2000) styl przywiązania to „stopień poczucia zaufania i bezpieczeństwa w związkach interpersonalnych, który kształtuje się w okresie niemowlęctwa i zdaje się wpływać na zachowanie interpersonalne przez całe życie” (Rostowski, 2003, s. 20). Style przywiązania należą też do czynników, mających ważny wpływ na percepcję partnera w związku. Można je ogólnie określić, jako kształtowane od dzieciństwa formy zachowań, umożliwiające stworzenie bądź utrzymanie poczucia bezpieczeństwa lub zaufania w relacjach z ludźmi. Z tego względu stanowią one ważny predykator oczekiwań wobec partnera oraz zachowań wobec niego.

Style przywiązania a relacje partnerskie

Osoba posiadająca wysoką samoocenę i wysoki poziom interpersonalnego zaufania, cechuje się „bezpiecznym (pewnym) stylem przywiązania”. Jej obraz samej siebie jest zrównoważony i spójny. Jest ona skłonna do bliskości, do tworzenia długotrwałych i szczęśliwych związków z ludźmi. Jednocześnie nie przejawia zachowań agresywnych i nie zakłada ich występowania u osób, z którymi przebywa. Relacja z partnerem związku tej osoby jest harmonijna (Rostowski, 2003). Podmiot o bezpiecznym stylu przywiązania uważa, że jest z jednej strony osobą wartościową, potrafiącą dać wsparcie swemu partnerowi, a z drugiej – że sam może liczyć na wsparcie i miłość partnera. Jednostki o przywiązaniu bezpiecznym czują się też swobodnie w kontakcie z rówieśnikami, nie obawiają się odrzucenia z ich strony. Wiess, Levy i in. (1998) w oparciu o 10 –letnie badania wyodrębnili szereg zachowań partnerów w związkach romantycznych w m.in. w oparciu o bezpieczny styl przywiązania. Okazało się, że jednostki te posiadają najwyższy poziom satysfakcji ze związku – określają go jako trwały, szczęśliwy i przyjacielski. Lubią przebywać blisko z partnerem i postrzegają go jako osobę wrażliwą i godną zaufania. Nie angażują się w przygodny seks. Potrafią szukać i dawać sobie nawzajem wsparcie w sytuacjach stresowych. Vasquez wraz z zespołem (2002) dowiódł, że osoby o bezpiecznym stylu przywiązania, dzięki odpowiedniej koncentracji uwagi, potrafią oddzielać życie zawodowe od rodzinnego. Powoduje to ich mniejsze przeciążenie pracą i wyższą satysfakcję z małżeństwa. Natomiast badania Klowna i Bera’y (1998) wykazały, iż kobiety o bezpiecznym stylu przywiązania szybciej decydowały się na związki małżeńskie, niż osoby o pozostałych stylach. Przeżywały one także mniej stresu i były bardziej zaangażowane, co przyczyniało się pozytywnie do trwałości budowanych przez nie relacji (Kaźmierczak i Polpa, 2006).

Przeciwieństwem „stylu bezpiecznego” jest styl „bojaźliwie-unikowy” (niepewny-ambiwalenty, lękowy). U jednostek cechujących się tym stylem przywiązania samoocena i interpersonalne zaufanie są utrzymane na niskim poziomie. Wrogość, impulsywność i gniew to główne komponenty temperamentu osoby, która unika sytuacji interpersonalnej bliskości. W kontaktach z osobami płci przeciwnej często doświadczają uczuć zazdrości. Napięcie powstałe przez przeżywanie trudnych emocji są skłonne obniżać stosując używki. Jednostki o przywiązaniu „niepewnym-ambiwalentnym” posiadają negatywny obraz siebie i pozytywny obraz innych ludzi. Uważają z jednej strony, że łatwo jest się zakochać, a z drugiej – że miłość nie jest trwała. Przeżywają oni miłość jako rodzaj obsesji, która nie daje spokoju, ale każe poświęcić się i uzależnić od drugiej osoby. Angażują się często w przygodne relacje seksualne w celu zaspokojenia potrzeby intymności, z którą utożsamiają seks. Ich związki są burzliwe, gdyż osoby te często przeżywają skrajne emocje radość i podniecenie z jednej strony a lęk przed porzuceniem – z drugiej. W sytuacjach stresowych reagują głównie w sposób zorientowany na stan, czyli na emocje – poprzez obwinianie się lub popadanie w nałogi (Rostowski, 2003). Styl ten cechuje osoby, które często niepokoją się o trwałość związku z partnerem (Kaźmierczak i Polpa, 2006). Poszukują one głębokich relacji i reagują smutkiem na okazywanie przez innych dystansu i autonomii (Marchwicki, 2009).

Natomiast osoby o wysokim poziomie samooceny i niskim poziomie interpersonalnego zaufania, cechują się „oddalająco-unikowym”. Posiadają one często zawyżone poczucie własnej wartości, sądzą że zasługują na posiadanie bliskich kontaktów z innymi ludźmi. Ponieważ jednak mają dużą potrzebę niezależności i obawiają się odrzucenia – unikają tworzenia związków z ludźmi. Wykazują tendencję do porzucania innych jako pierwsze. Osoby o ukształtowanym w dzieciństwie stylu przywiązania oddalająco-unikowym, nie wierzą zbytnio w istnienie trwałej miłości romantycznej, są zdystansowane względem partnera, nie mają do niego zaufania i czują obawę przed intymnością. Zadowolenie sprawia im kontakt seksualny pozbawiony emocjonalnego zaangażowania. Jednostki te w dorosłości są często przesadnie zajęte pracą, poprzez którą starają się rekompensować sobie brak intymnych związków interpersonalnych. W sytuacjach stresowych nie szukają pomocy u partnerów i jednocześnie nie są skłonne do okazywania wsparcia partnerowi (Rostowski, 2003). Zamiast tego często zaprzeczają sytuacji stresowej lub dystansują się wobec niej. Według Collinsa i współpracowników (2002) osoby o oddalająco-unikowym stylu przywiązania nisko oceniają swoich partnerów, tworzą także relacje z osobami o negatywnych dla związku cechach osobowości (np. krytycyzm i zazdrość) (Kaźmierczak i Polpa, 2006).

Czwarty ze stylów przywiązania został odkryty już w 1988 r. przez i określony mianem zdezorganizowanego (Rostowski, 2003). Barthomolew (1991) określa go inaczej jako zatroskany-zaabsorbowany. Cechuje on osoby o wysokim poziomie interpersonalnego zaufania i niskim poziomie samooceny. Jednostki takie starają się o nawiązanie i utrzymanie bliskich relacji z innym i wydają się zbyt ufne (Rostowski, 2003). W większym stopniu polegają na innych i w przeciwieństwie do osób o prototypie przywiązania bojaźliwie-unikającego, mają skłonność do zbytniej szczerości (Marchwicki, 2009). Posiadając tzw. „zatroskany styl przywiązania” odczuwają lęk przed odrzuceniem przez osoby, na których im zależy (Rostowski, 2003).


Style przywiązania a komunikacja w związku

Biorąc pod uwagę takie zmienne, jak: zaangażowana komunikacja, wsparcie oraz deprecjacja, okazuje się, że bezpieczny styl przywiązania koreluje dodatnio z zaangażowaną komunikacją i wsparciem, a ujemnie – z deprecjacją. W podobny sposób wpływa na postrzeganie tych samych zachowań ze strony partnera związku. Mikulincer wraz z zespołem wykazał, że bezpieczny styl przywiązania jest związany z udzielaniem większej ilości informacji intymnych w związku, co sprzyja zaangażowanej komunikacji. Style przywiązania unikowy i lękowo-ambiwalentny korelują negatywnie z zaangażowaną komunikacją i wsparciem a dodatnio z deprecjacją. Zaobserwowano, że osoby o stylu zatroskanym obwiniają siebie i dzięki temu utrzymują pozytywny model obrazu innych. Natomiast jednostki o stylu oddalająco –unikowym, mają tendencję do pomniejszania znaczenia innych, od których doświadczają odrzucenia i dzięki temu są w stanie utrzymać wysokie poczucie własnej wartości (Bartholomew i Horowitz, 1991).

Wpływ stylu przywiązania na wybór partnera o określonym typie więzi

Badania wykazują też pewne prawidłowości na temat sposobu łączenia się w pary osób o różnych stylach przywiązania. Okazuje się, że jednostki z niepewnym–unikającym stylem przywiązania rzadko wiążą się z inną osobą o podobnym stylu. Zależność taka występuje również w przypadku osób o stylu niepewnym-ambiwalentnym (czyli bojaźliwie-unikowym). Powodem tego niechęć osób o „niepewnym” stylu przywiązania do bycia traktowanym przez partnera w sposób podobny jak w dzieciństwie – w sposób odrzucający i niedostępny lub niespójny (Rostowski, 2003). Mikulincer wraz ze współpracownikami (1999) wykazał w swoich badaniach, że zarówno osoby o bezpiecznym, jak i niepewnym-ambiwalentnym stylu przywiązania, częściej wiążą się z ludźmi o bezpiecznym stylu przywiązania. Te ostatnie, według Mikulincera, dobrze radzą sobie z konfliktami i są bardziej wyrozumiałe dla tych zachowań partnera, które nie są zgodne z ich oczekiwaniami. Dzięki tym cechom potrafią one dostrzegać złożoność rzeczywistości w jakiej funkcjonuje ich związek z partnerem, a tym samym reagować bardziej elastycznie na ewentualne pojawiające się w nim problemy (Kaźmierczak i Polpa, 2006). Dodatkowo Hazan i Shaver (1987) wraz z Feeney i Noller’em (1990) wykazali, że osoby o stylu bezpiecznym przeżywają fazę romantycznych początków dwukrotnie dłużej, niż osoby z pozostałymi stylami przywiązania (Marchwicki, 2009).

W świetle przytoczonych badań wydaje się, że powstałe na bazie wczesnodziecięcych i rówieśniczych relacji style przywiązania, stanowią dla każdego człowieka swoistą matrycę, wzorzec komunikowania się z partnerem związku romantycznego. Stylom przywiązania przypisuje się sposób organizowania i selekcjonowania nowych informacji o partnerze, a także dostępność do doświadczeń z przeszłości. Oznacza to, że np. osoba o unikającym stylu przywiązania będzie z większą łatwością przypominać sobie zdarzenia świadczące o tym, że została źle potraktowana przez rodziców lub rówieśników. Zjawiska te odbywają się zazwyczaj poza świadomością człowieka.