ZALOGUJ SIĘ DO MIŁOŚCI- KILKA SŁÓW O ZWIĄZKACH ONLINE
Daria Kaźmierczyk
Gdybyśmy przenieśli się 20 lat wcześniej, zetknęlibyśmy się ze światem w którym social media, internet a nawet komputery były czymś nieznanym. Ludzie spotykali się “w realu” a nie “online”, swoje emocje wyrażali wprost, a nie przesyłali emotikonek i wreszcie poznawali się głównie twarzą w twarz, a nie za pośrednictwem sieci.
Od tamtego czasu w wielu obszarach naszego życia, również w bliskich relacjach, internet i social media odgrywają niezaprzeczalną rolę. Powstał nawet termin ‘związki online’. O tym co spowodowało o popularności zawieranych związków online i jakie niebezpieczeństwa czyhają na pary w sieci dowiecie się dzisiaj!
Internetowe początki i współczesność
Początek zawierania związków online datujemy na rok 1965 w Stanach Zjednoczonych, kiedy to powstała pierwsza aplikacja randkowa o nazwie “Operation Match”. Inicjatorami jej byli uczniowie, którzy będąc niezadowoleni ze sposobów umawiania się na randki, zaczęli dobierać ludzi pod względem “wzajemnego dopasowania”.
Aplikacja nie była w pełni skomputeryzowana ponieważ użytkownicy najpierw wypełniali kwestionariusze papierowe, a dopiero później ich odpowiedzi były przenoszone na urządzenia komputerowe. Ankietowani odpowiadali na różne pytania, które bazowały na doświadczeniach życiowych twórców.
Szacuje się, że 200 milionów użytkowników korzysta z różnych aplikacji randkowych dostępnych online. W samych Stanach Zjednoczonych co trzecie zawierane małżeństwo poznało się w internecie, natomiast na całym świecie poznawanie partnera w świecie wirtualnym jest drugą, najczęstszą metodą zawierania związków.
Wraz z rozwojem dostępności do internetu oraz popularności social mediów ludzie zaczęli przenosić dużą część życia do świata wirtualnego, przez co coraz częściej spotykamy się z określeniami jak “związek online” czy “internetowe małżeństwo”. Co zatem decyduje o atrakcyjności poznawania partnerów online?
Najlepsza opcja?
W świecie realnym spotykamy codziennie bardzo wielu ludzi, jednakże aby spotkać tego jedynego/ tą jedyną trzeba być w dobrym miejscu i czasie. Natomiast poszukując partnera online mamy dostępną pulę kandydatów cały czas “pod ręką”. Dlatego to właśnie dostępność oraz bogata pula opcji potencjalnych kandydatów stanowi jeden z ważniejszych czynników, który zachęca ludzi do poszukiwania partnera online.
Istotną kwestią jest też ułatwienie dla osób, które mają ograniczony dostęp do potencjalnych kandydatów. Niezależnie czy barierę stanowi odległość na mapie, ograniczenia fizyczne (np. problemy z poruszaniem się) czy zwyczajna nieśmiałość- aplikacja internetowa zdecydowanie pozwoli pokonać nam takie przeszkody.
To co również stanowi ważny wskaźnik to założenie, że selekcja partnerów została już wstępnie dokonana. W momencie kiedy użytkownik wpisze swoje charakterystyki, oczekiwania czy preferencje, komputerowy algorytm wskazuje “ najepsze opcje” spośród których dokonuje on ostatecznego wyboru (lub nie :). Jednakże nie należy zapominać, że pomimo atrakcyjnych zalet, na poszukujących czyhają pewne niebezpieczeństwa.
A miał być blondynem!
Pierwszym i najbardziej oczywistym ograniczeniem aplikacji jest brak możliwości bezpośredniego zweryfikowania opisywanych informacji. Wśród użytkowników aplikacji aż 81% kłamie- “ludzie online” są o 3 cm wyżsi, szczuplejsi i atrakcyjniejsi. Jednakże wykrycie czy konto użytkownika jest prawdziwe czy fejkowe- wciąż jest bardzo trudne.
Wiarygodność konta to nie jedyny problem, który wynika z takiego sposobu poszukiwania partnera. Często zdarza się tak, że ludzie sami do końca nie wiedzą czego szukają stąd nietrafna diagnoza własnych preferencji jest zjawiskiem powszechnym.
Kolejny problem jaki powstaje to iluzja nieograniczonego wyboru- jest to sytuacja w której ostatecznie użytkownik posiada przekonanie o nieskończonej liczbie opcji partnerów. Dlatego w sytuacji kiedy już kogoś pozna i wstępnie jest nim zainteresowany, to w jego głowie rodzi się pytanie: “a co jeżeli kogoś fajniejszego poznam?”. W spotkaniach na żywo nie doświadczamy powszechnie takiego dylematu, ponieważ szansa spotkania kolejnego potencjalnego partnera na ulicy po 1 sekundzie od rozstania z pierwszym kandydatem- (a tyle zabiera odrzucenie zaproszenia do znajomych) jest prawie niemożliwa.
Nieświadome czynniki
Czasami po spotkaniu z kimś czujemy, że “coś z tego wyjdzie” albo nie. To “coś” potocznie nazywamy chemią, a w psychologii ‘nieświadomą synchronizacją’. Jest to sytuacja, w której nasze ciało oraz psychika zaczyna funkcjonować w sposób specyficzny, dostosowując się do partnera. Nasza mimika, ekspresja emocjonalna a nawet reakcje fizjologiczne są w stanie zsynchronizować się z partnerem, kiedy między dwoma osobami jest “to coś”.
Poznawanie partnera za pośrednictwem sieci internetowej niesie za sobą zarówno wiele niebezpieczeństw, jak i możliwości. Jednakże niezależnie od metody jaką wybierzemy- spotkanie w świecie realnym czy wirtualnym, powinniśmy zachować ostrożność. Dobre poznanie się to podstawa, aby stworzyć trwały i udany związek bo przecież nie najważniejsze jest jak się zaczyna, ale jak kończy ;)
Od tamtego czasu w wielu obszarach naszego życia, również w bliskich relacjach, internet i social media odgrywają niezaprzeczalną rolę. Powstał nawet termin ‘związki online’. O tym co spowodowało o popularności zawieranych związków online i jakie niebezpieczeństwa czyhają na pary w sieci dowiecie się dzisiaj!
Internetowe początki i współczesność
Początek zawierania związków online datujemy na rok 1965 w Stanach Zjednoczonych, kiedy to powstała pierwsza aplikacja randkowa o nazwie “Operation Match”. Inicjatorami jej byli uczniowie, którzy będąc niezadowoleni ze sposobów umawiania się na randki, zaczęli dobierać ludzi pod względem “wzajemnego dopasowania”.
Aplikacja nie była w pełni skomputeryzowana ponieważ użytkownicy najpierw wypełniali kwestionariusze papierowe, a dopiero później ich odpowiedzi były przenoszone na urządzenia komputerowe. Ankietowani odpowiadali na różne pytania, które bazowały na doświadczeniach życiowych twórców.
Szacuje się, że 200 milionów użytkowników korzysta z różnych aplikacji randkowych dostępnych online. W samych Stanach Zjednoczonych co trzecie zawierane małżeństwo poznało się w internecie, natomiast na całym świecie poznawanie partnera w świecie wirtualnym jest drugą, najczęstszą metodą zawierania związków.
Wraz z rozwojem dostępności do internetu oraz popularności social mediów ludzie zaczęli przenosić dużą część życia do świata wirtualnego, przez co coraz częściej spotykamy się z określeniami jak “związek online” czy “internetowe małżeństwo”. Co zatem decyduje o atrakcyjności poznawania partnerów online?
Najlepsza opcja?
W świecie realnym spotykamy codziennie bardzo wielu ludzi, jednakże aby spotkać tego jedynego/ tą jedyną trzeba być w dobrym miejscu i czasie. Natomiast poszukując partnera online mamy dostępną pulę kandydatów cały czas “pod ręką”. Dlatego to właśnie dostępność oraz bogata pula opcji potencjalnych kandydatów stanowi jeden z ważniejszych czynników, który zachęca ludzi do poszukiwania partnera online.
Istotną kwestią jest też ułatwienie dla osób, które mają ograniczony dostęp do potencjalnych kandydatów. Niezależnie czy barierę stanowi odległość na mapie, ograniczenia fizyczne (np. problemy z poruszaniem się) czy zwyczajna nieśmiałość- aplikacja internetowa zdecydowanie pozwoli pokonać nam takie przeszkody.
To co również stanowi ważny wskaźnik to założenie, że selekcja partnerów została już wstępnie dokonana. W momencie kiedy użytkownik wpisze swoje charakterystyki, oczekiwania czy preferencje, komputerowy algorytm wskazuje “ najepsze opcje” spośród których dokonuje on ostatecznego wyboru (lub nie :). Jednakże nie należy zapominać, że pomimo atrakcyjnych zalet, na poszukujących czyhają pewne niebezpieczeństwa.
A miał być blondynem!
Pierwszym i najbardziej oczywistym ograniczeniem aplikacji jest brak możliwości bezpośredniego zweryfikowania opisywanych informacji. Wśród użytkowników aplikacji aż 81% kłamie- “ludzie online” są o 3 cm wyżsi, szczuplejsi i atrakcyjniejsi. Jednakże wykrycie czy konto użytkownika jest prawdziwe czy fejkowe- wciąż jest bardzo trudne.
Wiarygodność konta to nie jedyny problem, który wynika z takiego sposobu poszukiwania partnera. Często zdarza się tak, że ludzie sami do końca nie wiedzą czego szukają stąd nietrafna diagnoza własnych preferencji jest zjawiskiem powszechnym.
Kolejny problem jaki powstaje to iluzja nieograniczonego wyboru- jest to sytuacja w której ostatecznie użytkownik posiada przekonanie o nieskończonej liczbie opcji partnerów. Dlatego w sytuacji kiedy już kogoś pozna i wstępnie jest nim zainteresowany, to w jego głowie rodzi się pytanie: “a co jeżeli kogoś fajniejszego poznam?”. W spotkaniach na żywo nie doświadczamy powszechnie takiego dylematu, ponieważ szansa spotkania kolejnego potencjalnego partnera na ulicy po 1 sekundzie od rozstania z pierwszym kandydatem- (a tyle zabiera odrzucenie zaproszenia do znajomych) jest prawie niemożliwa.
Nieświadome czynniki
Czasami po spotkaniu z kimś czujemy, że “coś z tego wyjdzie” albo nie. To “coś” potocznie nazywamy chemią, a w psychologii ‘nieświadomą synchronizacją’. Jest to sytuacja, w której nasze ciało oraz psychika zaczyna funkcjonować w sposób specyficzny, dostosowując się do partnera. Nasza mimika, ekspresja emocjonalna a nawet reakcje fizjologiczne są w stanie zsynchronizować się z partnerem, kiedy między dwoma osobami jest “to coś”.
Poznawanie partnera za pośrednictwem sieci internetowej niesie za sobą zarówno wiele niebezpieczeństw, jak i możliwości. Jednakże niezależnie od metody jaką wybierzemy- spotkanie w świecie realnym czy wirtualnym, powinniśmy zachować ostrożność. Dobre poznanie się to podstawa, aby stworzyć trwały i udany związek bo przecież nie najważniejsze jest jak się zaczyna, ale jak kończy ;)